Na starcie chciałbym podziękować za poświęcony czas i odwiedzenie naszej strony soniqa.pl, poprzez którą świadczymy usługi audio marketingu. Bardzo możliwe, że jesteś tu jako właścicieli sklepu, kawiarni, punktu usługowego i zastanawiasz się jaką muzykę odtwarzać w swoim miejscu? Jaka muzyka powinna lecieć w sklepie? Czego słuchać w restauracji? Jaka muzyka nadaje się do salonu sprzedaży? Kto dostarcza muzykę do sklepu? Czy włączyć to, czego słuchają Twoi pracownicy, a może jednak grać to, co lubią klienci a może po prostu - trzeba włączyć radio...i problem z głowy? I w tym artykule skupimy się na ostatnim.

Jaka muzyka w sklepie? Czy słuchanie radia w sklepie to dobra opcja?

Naszym zdaniem po prostu NIE i jeśli masz naprawdę mało czasu to być może to Ci wystarczy. Jeśli nie - to czytaj dalej.

Żeby było jasne - my kochamy radio. Sami jesteśmy ludźmi mediów i uważamy akurat ten kanał komunikacji jako skuteczny...i magiczny. Radio jest towarzyszem, informuje, dostarcza rozrywki, ogranicza poczucie osamotnienia. Radio to także świetne i skuteczne medium reklamowe. Koszt dotarcia do odbiorcy jest relatywnie niski a przekaz audio bardziej skuteczny, ponieważ w odróżnieniu od na przykład reklamy w internecie - nie da się go wyłączyć. Co więcej pomimo złowrogich przewidywań całej masy medialnych proroków - radio nie przeszło do historii wraz z rozwojem internetu. Jest wręcz przeciwnie - to internet dał radiu nową energię i wzrosty. Liczba odbiorców radia wciąż dynamicznie rośnie, wraz z czasem jego słuchania (ilością czasu spędzanego dziennie na słuchaniu radia). Ok, ale skoro jest tak różowo to po co cała ta zabawa w audiomarketing i jakieś firmowe radio w sklepie? Czytaj dalej.

Radio jest ok, ale w domu lub samochodzie - nie w Twoim sklepie!

Kochamy słuchać radia indywidualnie, ale odtwarzanie po prostu radia ‘na sklepie’ to bardzo zły pomysł z wielu względów.

1. Zawartość przekazu.

Pamiętaj, że muzyka to tylko część przekazu. Dołącz do tego wejścia prowadzących, infantylne żarciki, irytujące konkursy sms, i całą masę celebryckiej autopromocji.

2. Radio nie jest dobrym źródłem muzyki.

Niestety, ale tak jest. Może kiedyś było inaczej, jednak czasy i okoliczności się zmieniają. ‘Kiedyś to było’ jak mówi Janusz Nosacz. Dzisiaj jednak - w pogoni za masowym odbiorcą, wynikami słuchalności i w związku z tym sprzedażą reklam - radio to maszynka do skupiania słuchaczy i ich uwagi. Najprościej zrobić to grając głównie znane utwory i lekkostrawne, cukierkowe przeboje produkowane w ten sposób, by mogły je zaśpiewać nawet małe dzieci. I tak dziś - większość stacji radiowych emituje przede wszystkim utwory, które odbiorca już zna i lubi lub które są popularne w internecie - bez względu na ich jakość czy poziom. Artyzm, czy sztuka muzyki praktycznie nie istnieje.
Muzyka w radiu to praktycznie stały, ograniczony ilościowo zestaw utworów, niekiedy z dodatkiem nowości granych praktycznie na okrągło. Radio prezentuje dziś zaledwie ułamek tego, co dzieje się naprawdę w muzycznym świecie.
Jeśli chcesz odkrywać muzykę, poszerzać horyzonty lub zaskoczyć swojego klienta w sklepie to nie zrobisz tego grając muzykę z radia. Twój klient już ją zna i na pewno nie przychodzi do Ciebie posłuchać muzyki z radia bo wie, że tu już niewiele go zaskoczy. Zdarzają się także przypadki, kiedy do radia trafiają utwory i ‘gwiazdy’ emitowane w ramach umów promocyjno-reklamowych lub dlatego, że ktoś jest popularny w social mediach lub wygrał program w telewizji a niekoniecznie dlatego, że jego muzyka jest wyjątkowo poruszająca lub przebojowa. Radio może wykreować gusta i gwiazdy - także sztucznie, jednak ostatecznie fanów dobrej muzyki - nie da się oszukać.
Oczywiście żeby było jasne - są świetne stacje radiowe, dobrze zorganizowane playlisty i wyjątkowe programy radiowe, ale w naszej subiektywnej ocenie stanowią one wyjątek.
Muzyka w radiu ma być dzisiaj przede wszystkim jak hamburger z sieci fast food - czyli taka, którą każdy może szybko zjeść. Wykwintne dania znajdziesz w restauracji - i my serwujemy właśnie takie, poprzez naszą usługę audio marketingu dla sieci handlowych i lokalizacji biznesowych. Tworzymy firmowe radio.

3. Straszne wiadomości

To bardzo ważne w szczególności teraz, w czasie epidemii koronawirusa. Odwiedzający Cię klient chce przyjemnie spędzić czas na zakupach. Badania potwierdzają, że klienci wydają więcej i wracają chętniej do miejsc, gdzie po prostu jest przyjemnie. Emitowanie radia ‘na sklepie’ z regularną dostawą głównie drastycznych wiadomości o wypadkach, aferach, kataklizmach i liczbie ofiar koronawirusa na pewno do przyjemnych nie należy...

4. Irytujące reklamy

Zastanów się - ponosisz tak duże inwestycje w swój biznes. Poświęcasz swoją energię, czas i pieniądze. Naprawdę chcesz żeby Twój klient usłyszał akurat u Ciebie, kolejną reklamę leku na hemoroidy, porost włosów, ‘twardość korzenia’ lub swędzenie pochwy, emitowaną na cały sklep? Może warto wydać te kilkadziesiąt złotych i oddać muzykę w ręce profesjonalistów od audiomarketingu?

5. Źle dobrana muzyka, która rozprasza uwagę pracowników oraz klientów

Czyli grzech ciężki w usłudze audiomarketingu. I tu znów sekrety dla wytrwałych czytelników naszych postów. Kolejna porcja naszej wiedzy tajemnej po ponad 10 latach świadczenia usług - dostarczania muzyki, także bez opłat do OZZ. Ogólnie o muzyce w radiu pisałem już nieco wyżej, ale tym razem będzie bardziej konkretnie o doborze tytułów i nagrań. Tak więc wiemy, że radio sprawdza się jako medium towarzyszące nam indywidualnie - to niezaprzeczalny fakt. Jednak muzyka z radia nie będzie sprzyjać naszej produktywności i uwadze. Dlaczego?
Z jednej strony badania sugerują, że słuchanie szybszej, złożonej muzyki może pomóc nam w wykonywaniu powtarzalnych czynności - na przykład wbijaniu gwoździ, sklejaniu pierogów lub mieszaniu betonu na budowie. Z drugiej jednak strony powtarzalne słowa w utworach wokalnych, tekst i refren (czyli większość hitów z radia) mogą wpływać negatywnie na nasze skupienie i wykonywanie zadań umysłowych. Tak więc muzyka w sklepie - będzie mieć wpływ na uwagę i umysł Twoich klientów. Jeśli będziesz grać im hity z radia, ze znanymi im tekstami - ich uwaga będzie rozproszona a przecież zależy Ci na tym, by zwrócili uwagę na właśnie Twój asortyment i wydali jak najwięcej pieniędzy. Muzyka ‘po prostu z radia’ może więc być tu mało pomocna.
Jak wynika z jednego z badań - podczas gdy słuchanie utworów wokalnych, z dobrym tekstem może działać jako stymulant i motywator, nie sięgaj automatycznie po swoje ulubione nagrania. W jednym z badań wykazano spadek produktywności w momencie, kiedy emitowano ‘znane i lubiane, wokalne hity’. Badanie to sugeruje, że słuchanie przyjemnych utworów jest istotne dla naszego samopoczucia, ale równolegle słuchanie po prostu znanych utworów może rozpraszać uwagę, a takie przecież przeważają w zwykłych stacjach radiowych.
Emitowanie większej ilości nieznanych utworów - może tu pomóc, pozostaw to specjalistom od audiomarketingu.

Reasumując - Radio jest więc bardzo dobre dla pracowników na budowie, ale nie dla Twojego biznesu. Twoi klienci nie przychodzą mieszać zaprawy w betoniarce..;)